Każda dziewczyna chce wyglądać ładnie. Wraz z wiekiem i nowymi trendami pozwalamy sobie na więcej.
Młoda kobieta nie potrzebuje profesjonalnego makijażu jakby wyszła od drogiej kosmetyczki. Aby dobrze wyglądać nie są nam potrzebne głęboko podkreślone oczy czy mocno wykonturowana twarz.
Zacznijmy od włosów.
Długie, lśniące i zdrowe włosy to marzenie każdej dziewczyny, lecz nie wszystkie mogą sobie na to pozwolić. Włosy są łamliwe, końcówki rozdwajają się, a blask to coś o czym można było pomarzyć. Decydujemy się więc na fryzjera, drogie szampony tylko, aby nie wyglądać staro i podtrzymać nasze włosy, aby chociaż nie wypadały. Coraz częściej młode kobiety decydują się na farbowanie, zazwyczaj nie mają do tego powodów, ale wraz z nowymi trendami decydują się na modne cięcie i nowy odcień włosów, które podejrzały na blogu jednej z modelek. Niekoniecznie, aby wyglądać jak blogerka czy nasza ulubiona aktorka musimy wydawać setki złotych na fryzjera i środki do pielęgnacji. Najlepszym sposobem jest uzupełnienie witamin. Gdy mamy braki w organizmie nawet najdroższy fryzjer nie jest w stanie pomóc nam w utrzymaniu idealnego stanu włosów.
Zacznijmy od środka. Jest to hasło, które zapewne nie jedna z nas słyszała. Uzupełnienie diety o właściwe mikro i makroelementy pozwoli nam na dłuższą metę zadbać o włosy i nie tylko. Możemy zacząć jedynie od witaminy na włosy, którą bez problemu kupimy w aptece czy nawet w markecie. Jeżeli już chcemy zaszaleć polecam zaopatrzenie się w biotynę. Najlepiej udać się do apteki, gdzie doświadczone farmaceutki na pewno doradzą czy wybrać lek czy suplement diety.
Piękne i zdrowe włosy
Dodatkowo na włosy zniszczone możemy posłużyć się maseczkami, które szybko pomagają odbudować zniszczenia i nadać blask. Jedna z moich ulubionych masek do włosów składa się tylko z 4 składników. Głównym składnikiem są jajka kurze, ważne aby były świeże, ja używam jaj od pewnej Pani z pobliskiej wsi, gdzie mam pewność, że są świeże i na pewno zdrowe. Kolejnym składnikiem nie mniej ważnym są 2 łyżki miodu, ważne aby to był prawdziwy miód, także znowu mój zakup pochodzi ze wsi, gdzie mogę go zakupić u pszczelarza, daleko od miast.
Mamy już jajka i miód, do tego dodajemy łyżeczkę cynamonu i łyżeczkę kurkumy. Oto wszystko. Ja miksuję wszystko blenderem, ale śmiało można użyć trzepaczki, ważne aby nadać trochę objętości miksturze, którą zaraz umyjemy włosy. Najpierw należy zwilżyć delikatnie włosy, a następnie wmasować w nie naszą domową odżywkę. Włosy zawinąć w kok lub spiąć duża spinką i tak trzymać około 15 minut. Po upływie tego czasu, całość należy dokładnie zmyć. W ten dzień nie myć włosów szamponem, ani ich nie suszyć.
Różnice poczujemy już następnego dnia. Włosy nabrały blasku i objętości. Przekonałam się tego na własnej skórze czy raczej na własnych włosach. Całość zajęła mi co najwyżej 30 minut, a dla utrzymania efektu powtarzam to 2 razy w tygodniu. U mnie jest to sobota i środa. Dla podkreślenia jestem po pierwszym farbowaniu, które było ponad dwa miesiące temu, a nadal utrzymuje się blask farby, którą użyłam do koloryzacji włosów.
Kolejną ważną sprawą do bycia piękną są zdrowe paznokcie.
Nie potrzebujemy częstej wizyty u kosmetyczki, aby mieć piękne i zadbane paznokcie. Potrzebujemy tylko trochę czasu dla siebie i cierpliwości. Nie od razu Rzym zbudowano, prawda? Paznokieć średnio rośnie około 3 milimetrów na miesiąc. Nie dużo, ale to tylko średnia. Każda z nas jest inna. Zdrowe, zadbane paznokcie, które mają swój naturalny połysk i nie rozdwajają się to marzenie kobiety.
Ważne jest, aby nie obgryzać paznokci oraz skórek, nie jest to schludne, ani estetyczne. To czy nasze palce są małe, długie, grube czy wąskie nie ma znaczenia jeśli o nie dbamy. Każda dłoń jest inna i wyjątkowa. Przecięte czyste paznokcie, zaokrąglone? A może wypiłowane w kwadrat to zależy od nas jak bardzo chcemy eksperymentować i z jakimi poczujemy się pewnie i pięknie. Gdy już wybierzemy nasz szlif i jesteśmy gotowe do pracy polecam najpierw dodać siły paznokciom. Powiedzmy, że już stosujemy kurację multiwitaminową oraz zażywamy biotynę.
Biotyna na włosy: ZOBACZ
Czas jednak na odpoczynek dla naszych dłoni. Udajmy się więc do naszej kuchni, gdzie wyszukamy 2 pojemniczków na żywność wielkości ręki. Sięgnijmy po składniki. Będzie nam potrzebne mleko (ja używam koziego, bo do takiego mam dostęp ale zadziała także świeżo butelkowane mleko krowie) ważne, aby było 3, 2 % lub więcej, 0, 5 litra na jeden pojemnik. Do każdego z pudełka dodamy jeszcze: wyciśniętą cytrynę, łyżkę oleju, szczyptę kurkumy i łyżeczkę cynamonu.
Całość należy dokładnie wymieszać. Nasze dłonie moczymy 10 minut, po tym czasie ręce osuszamy ręcznikiem papierowym, natomiast nasza mikstura zostaje do czasu, aż nie pozbędziemy się skórek i nie wypiłujemy paznokci. Jak wykonamy te czynności to możemy spokojnie wrócić na powtórne 10 minut moczenia dłoni. Po tym czasie osuszamy, a następnie myjemy pod bieżącą wodą, nie używając mydła. Dalej możemy zacząć malowanie paznokci, jeżeli nie chcemy tylko ich pielęgnować, ale także zabezpieczyć.
Malowanie paznokci chroni płytkę przed uszkodzeniem, a także zabezpiecza przed możliwością rozdwojenia się paznokcia. Ponadto paznokcie stają się mocniejsze, ponieważ warstwa lakieru jest jakby dodatkową warstwą ochronną płytki paznokcia. Dlatego zdrowe i zadbane paznokcie wpływają na nasze piękno. A u płci przeciwnej zyskujemy dodatkowe plusy.
Omówiliśmy już włosy oraz paznokcie czyli nie powinniśmy ominąć tematu związanego z naszą cerą.
Każda z nas ma różny typ cery i inne wady i zalety, dlatego też powinnyśmy najpierw same ocenić jaki typ posiadamy, czy to cera sucha, a może tłusta czy półtłusta, a może pękające naczynka? Zapewne każda z was narzeka na swoją cerę, którą nie lada okiełznać, ale jak już jesteśmy pewne jaką posiadamy cerę to jesteśmy gotowe, aby stawić czoło naszemu problemowi.
Zostańmy przy tym, że jesteśmy na kuracji multiwitaminowej oraz wspomagamy się biotyną, więc nie zostało nic więcej, jak tylko podkręcić i wspomóc naszą cerę od zewnątrz. Wysypka, wągry, a może trądzik. Nie ma rzeczy niemożliwych, chyba że z tym nic nie robimy. Pielęgnacja cery to jedna z podstaw, którą uczymy się od dziecka. Zawsze słyszałyśmy „Umyj twarz, oczka, uszy, szyję, musisz być czysta nim usiądziesz do stołu” u mnie zostało to gdzieś w pamięci i podświadomie obija się gdzie o uszy, kiedy wstaję rano.
Mój rytuał, lecz z biegiem czasu trochę się zmieniał. Dodałam poranne peelingi, mycie szczoteczką oraz kremy. Każdy poranek zaczyna się równie podobnie, ale gotowa na kolejny dzień staram się pielęgnować siebie, aby wyglądać nienagannie. Tak więc jak gdyby nic używam tylko… wody. Tak, woda. Biorę moją najtańszą elektryczną szczoteczkę do twarzy i myję się nią dokładnie, powoli w każdym miejscu. Na koniec nie wybieram twarzy do ręcznika tylko staram się pozbyć wody ręką i z nieosuszoną twarzą jestem gotowa do mycia zębów, bo to jest kolejna ważna sprawa, o której trochę niżej. Tak więc poranek rozpoczynam tylko tym, a dalej to tylko nałożyć delikatny makijaż.
Zęby, czyli druga sprawa po umyciu twarzy.
Nie każda ma piękne, proste, ale ważne jest, aby oddech był świeży, a ich powłoka jednak miała ten blask. Dlatego raz na jakiś czas polecam użyć sody oczyszczonej, którą pomoże pozbyć się przebarwień i jednak dodać tego utraconego blasku, a na proste zęby jednak nigdy nie jest za późno. Jeśli nie możemy sobie na nie pozwolić to proponuję odkładać pieniądze, na różnych lokatach czy kontach oszczędnościowych, gdzie pieniądze zostaną chociaż o mały procent powiększone, ale pieniądze będą i to po czasie, o którym nawet nie pomyślimy, w końcu to czas nas goni, więc trzeba robić tyle, aby pod koniec życia powiedzieć, że było warto, a my wróćmy do makijażu, który wcale nie musi być mocny, aby super wyglądać.
WHITIFY wybielanie zębów: POLECAM zobacz!
Piękne rzęsy
Umyta, czysta i pachnąca kobieta z zadbanymi paznokciami. Co więcej potrzeba? Może jedynie delikatne podkreślenie. Masz duże oczy? Użyj zalotki, aby podwinąć rzęsy i wytuszuj je, nie nakładaj podkładu, wcale nie jest ci potrzebny, zamiast niego lepszy byłby dobry krem, idealny na mrozy czy na ochronę przed promieniowaniem UV. Jędrna, błyszcząca skóra, podkreślone oczy, wyszczotkowane brwi tak, aby układały się w jednym kierunku. Oczywiście wyregulowane. Do tego usta, najlepiej nie szaleć i szaleństwo zostawić na imprezę, a teraz dobrać pomadkę lub szminkę o delikatnym kolorze zbliżonym do naszego naturalnego. Taka kobieta potrafi przyciągać nie jednego mężczyznę, delikatna, ale subtelna z wyraźną nutką schludności i zadbania. Czyżby Pani była spod znaku Panny?
